wtorek, 2 sierpnia 2011

Miłośc . i kropka *

Coś co inspiruje, wystarczy zamknąć oczy i zastanowić się , spojrzeć z innej strony na problemy :  
  Jacaszek - " Lament" 

Kiedyś .. czym dla mnie była miłość ? Było to coś dziwnego. Cóż, trudno było mi w nią uwierzyć, nie wierzyłam . Miłość ... jakaś zupełna abstrakcja , coś co pokazują w filmach. Idealna niby romantyczna sceneria i dwoje zakochanych , piękny On , piękna Ona.

Zawsze denerwowało mnie zakończenie bajek : " A potem żyli długo i szczęśliwie ... " . Jak to możliwe? Czemu bajki zawsze kończyły się w takim miejscu i nikt nie pisał o tym co było dalej , czemu nikt nie pisał o tym co było właściwie najciekawsze ?






" JESTEŚ W STANIE ZROBIĆ WSZYSTKO, CO TYLKO CHCESZ I NA CO MASZ OCHOTĘ ! ZŁE SŁOWA UPADAJĄ, TEGO SIĘ TRZYMAJ A PRZEŻYJESZ "

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz